d
Follow us
  >  Aktualności   >  Gdy nie płacisz alimentów …

Gdy nie płacisz alimentów …

Gdy nie płacisz alimentów, zasądzonych prawomocnym orzeczeniem sądu, musisz liczyć się z konsekwencjami takiego zaniechania. Istnieją bowiem w prawie polskim skuteczne i często niezwykle dolegliwe dla dłużników sposoby na egzekwowanie takich należności.

W pierwszej kolejności spotkamy się z egzekucją komornicza, zajęciem kont bankowych, zawiadomieniem pracodawcy, a także zajęciem poszczególnych składników majątku np. ruchomości znajdujących się w miejscu zamieszkania czy prowadzenia działalności gospodarczej. Niefajne? Ale to nie koniec. Jeśli bowiem nie będzie można wyegzekwować alimentów za pomocą tych działań, a wierzyciel zdecyduje się sięgnąć po pomoc Funduszu Alimentacyjnego, z odrębnymi działaniami włączy się gmina.

Gmina najpierw przeprowadza z dłużnikiem wywiad alimentacyjny, ustalając jego faktyczną sytuację finansową i życiową oraz przyczyny niepłacenia alimentów, następnie odbiera od dłużnika oświadczenie majątkowe, w trybie i z pouczeniem o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań (jak w sądzie). Jeśli dłużnik nie pracuje, zostanie skierowany do właściwego urzędu pracy, a jeśli dłużnik utrudnia przeprowadzenie tych czynności i nie współpracuje w tym zakresie z gminą czy urzędem pracy, gmina rozpocznie procedurę uznania dłużnika za „osobę uchylającą się do zobowiązań alimentacyjnych”, a to najprostsza droga do zastosowania bardzo skutecznego środka w walce z osobami niepłacącymi alimentów jak zatrzymanie dłużnikowi prawa jazdy.

Ważne: po pomoc do gminy w powyższym zakresie mogą także zwrócić się osoby, nie mające uprawnień do korzystania z pomocy Funduszu Alimentacyjnego.

Jeżeli dłużnik nadal nie spłaca należności alimentacyjnych, gmina wstawi tytuł wykonawczy i wówczas egzekucją tych świadczeń zajmie się właściwy urząd skarbowy.

W dalszym zakresie, jeśli alimenty nie są płacone dłużej niż sześć miesięcy, dłużnik zostaje wpisany na niechlubną listę Biura Informacji Gospodarczej, skąd uprawnione instytucje dowiedzą się o zaniechaniu zadośćuczynienia obowiązkowi alimentacyjnemu danej osoby.

A gdy dłużnik jest wyjątkowo uporczywy w swoim zaniechaniu, przepisy prawa karnego przewidują odpowiedzialność za przestępstwo niealimentacji, w postaci kary grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat dwóch, zatem jeśli dłużnik ma możliwości finansowe, ale nie płaci alimentów, może z tego tytułu pójść nawet do więzienia i to nie tylko z inicjatywy osoby uprawnionej, ale także i gminy, pomocy społecznej czy „inicjatywy własnej” organów ścigania.

Zawsze znajdzie się milion wymówek by nie płacić alimentów, ale należy sobie wówczas zadać pytanie czy moje dziecko zasługuje na to, by żyć nie tylko bez mojego osobistego wsparcia na co dzień, ale także i bez mojego wsparcia finansowego? Chyba jednak nie… pamiętajmy więc o tym i zachowujmy się przyzwoicie, tak jakbyśmy chcieli, by inni zachowywali się w stosunku do nas.

Zadzwoń 609 678 703